Dogtrekking to bardzo ostatnimi czasy modny i odmieniany przez wszystkie przypadki termin. Nie bez powodu. To świetny pomysł na zdrowych ruch z czworonogiem w terenie. Co to takiego i na czym polega? Sprawdźcie razem z Dr Lucy!
Dogtrekking to nie tylko ciekawy pomysł na spacer z psem. Termin ten ma o wiele szersze znaczenie. Warto je poznać – być może dzięki temu sami spróbujemy dogtrekkingu i zdobędziemy tytuły oraz medale podczas mniejszych czy większych imprez organizowanych w całym kraju! Czym właściwie jest dogtrekking?
Spacer z psem
Fakt, że z psem należy spacerować nie podlega dyskusji. Spacer taki może przybierać różne formy. Jedną z nich jest właśnie dogtrekking, który od krótkiej przechadzki z woreczkiem na psie pozostałości znacząco się jednak różni. Podstawowym jego założeniem jest rozwój więzi człowieka i psa poprzez wspólną pracę fizyczną – czyli ruch – w terenie. Mówiąc o dogtrekkingu myślimy o urokliwych leśnych czy też górskich trasach i trochę większej intensywności ruchu niż podczas standardowego spaceru. Dla wielu intensywność ta oznacza szybki marsz, marszobieg, a nawet trucht. Nie bez znaczenia jest też dystans. Dogtrekking wiąże się z trasami, które liczą przynajmniej kilka kilometrów. Profesjonaliści potrafią przebyć i takie, które liczą nawet 25 km, wykonując po drodze różne zdania z mapą czy kompasem.
Intensywniej niż zwykle
Zaczynając swoją przygodę z dogtrekkingiem nie warto porywać się od razu na najdłuższe trasy. Najlepiej robić to etapami z uwagi na konieczność przygotowania motorycznego zarówno psa, jak i nas samych. Bez niego zamiast przyjemnych doznań i złapania przysłowiowego bakcyla, złapać możemy co najwyżej kontuzję, która skutecznie zniechęci nas do tej formy aktywności. Zacznijmy więc od takiej trasy, po której istotnie odczujemy przyjemne zmęczenie, ale nie damy w kość ani sobie, ani psu. Nie tylko kondycja psa będzie miała znaczenie w określeniu odległości i intensywności poruszania się. Duże psy zazwyczaj lepiej znoszą szybsze tempo. Małym rasom może być trudno nadążyć za nami na trasie. Musimy mieć to na uwadze podczas planowania naszego dogtrekkingu.
Dogtrekkingowy sprzęt
O ile początkowo specjalistyczny sprzęt nie jest koniecznością, w miarę zwiększania dystansu trasy i intensywności ruchu może być bardzo pomocny. Mowa przede wszystkim o specjalnej uprzęży biodrowej zamiast standardowej smyczy oraz odpowiednich szelkach dla psa. Dzięki nim ruch jest bardziej naturalny i przyjemny. Na początek w zupełności wystarczy długa smycz z amortyzatorem, który zniweluje ewentualne szarpnięcia. Wielu decyduje się również na ochraniacze łap. Nie możemy też zapominać o własnym komforcie. Wygodne buty to podstawa, którą trzeba uzupełnić o odpowiedni strój sportowy. Przydatny będzie też lekki plecak, do którego spakować będziemy mogli niezbędne na trasie rzeczy.
Dogtrekkingowy niezbędnik
Jeśli mowa o niezbędnych rzeczach, to musimy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu. Do plecaka pakujemy więc wodę dla czworonoga oraz nas samych. Podczas dłuższych tras przydadzą się też przekąski. Warto mieć przy sobie lekkie, nieprzemakalne poncho czy wodoszczelny ochraniacz na mapę. Koniecznie weźmy też odpowiedni repelent na kleszcze dla czworonoga. W linii Dr Lucy Eco znajdziecie taki, który jest w pełni naturalny i wegański. Opatrunki oraz płyn odkażający mogą być podczas dogtrekkingu na wagę złota. Nie zapomnijmy ich spakować. Dr Lucy przypomina też o zapasie woreczków na nieczystości!
Dogtrekking – zawody
Gdy dogtrekking zacznie sprawiać nam frajdę, możemy wprowadzić do niego element rywalizacji. Dzięki temu stanie się jeszcze bardziej atrakcyjny. Podczas największych, ogólnopolskich zawodów wygrać można atrakcyjne nagrody, jednak warto brać też udział w lokalnych wydarzeniach. Psie marki często je wspierają, dzięki czemu najlepsi nie wracają do domu z pustymi rękoma i łapami. Skąd to wiemy? Bo Dr Lucy sama wspiera takie inicjatywy. Dzięki temu podczas zawodów dogtrekkingu, które odbyły się w miniony weekend w Puszczy Zielonka nieopodal Poznania, zawodniczki i zawodnicy otrzymali atrakcyjne pakiety kosmetyków dla psów. Pozostali sponsorzy również zapewnili mniejsze i większe upominki, jednak to nam przypadł zaszczyt przekazania nagród głównych dla zwycięzców. Warto więc śledzić lokalne grupy dogtrekkingowe w mediach społecznościowych i próbować swoich sił w rywalizacji z innym dwu i czworonożnymi – nie tylko z uwagi na nagrody, ale możliwość aktywnego spędzenia czasu z czworonogiem w terenie!
Dogtrekking to sposób na zdrową aktywność ruchową w terenie. Korzysta i pies i my. Do dłuższych tras warto odpowiednio się przygotować nie tylko kondycyjnie – ważny będzie też komfortowy sprzęt oraz wyposażony niezbędnik. Repelent na kleszcze, o który warto go uzupełnić, znajdziecie sklepie internetowym Dr Lucy!