Minus na termometrze i biały puch dookoła nie oznaczają, że możemy odpuścić sobie regularne spacery z psem. Takie warunki wymagają jednak od nas konkretnych działań, które ograniczą ich negatywny wpływ na organizm naszego pupila. Jak zadbać o psa zimą? Dr Lucy podpowiada!
Nasi czworonożni domownicy mogą uwielbiać białe szaleństwo, szczególnie, jeśli natura wyposażyła ich w odpowiednią szatę. Zima rządzi się jednak pewnymi prawami, które mogą być bezlitosne nawet dla najbardziej zimnolubnego siberian husky. Musimy być ich świadomi, jeśli w tym okresie chcemy skutecznie zadbać o pupila. Szczególnie, gdy ten przyzwyczajony jest do bytowania w ciepłym i przytulnym domu. Na co koniecznie musimy zwrócić uwagę?
Komfort cieplny
Nie wszystkie psy lubią zimę i niechętnie uczestniczą w spacerach na mrozie. Dotyczyć to może ras psów krótkowłosych, małych czy psich seniorów. Są one bardziej podatne na zimno niż te, które natura wyposażyła w grubą sierść z podszerstkiem – ale uwaga! Nawet dla nich niskie temperatury mogą wiązać się z dyskomfortem lub niebezpieczeństwem! Niezbędne może być stosowanie odpowiednich kombinezonów czy ubranek, dzięki którym psom łatwiej będzie utrzymać odpowiednią temperaturę ciała. Wskazane jest też skrócenie czasu spacerów. Pomimo tego powinniśmy bacznie obserwować naszego czworonoga, aby odpowiednio zareagować, gdy będzie mu po prostu zbyt zimno. Jak taki stan rozpoznać?
Hipotermia u psa
Hipotermię określa się jako stan, w którym tracimy więcej ciepła, niż jesteśmy go w stanie wytworzyć. Jeśli zauważymy, że nasz pies unosi łapy lub usilnie chce udać się w stronę domu, może być to pierwszym sygnałem stanowiącym o tym, że jest mu zimno i nieprzyjemnie. Następnie mogą pojawić się dreszcze i drżenie, a łapy i uszy staną się wyraźnie zimne w dotyku. Postępujące wyziębienie powodować będzie widoczne osłabienie i apatię, spowolnienie oddechu i czynności serca, a następnie brak reakcji na bodźce. W tym stadium natychmiastowa interwencja lekarza weterynarii jest koniecznością. Dr Lucy namawia jednak do tego, aby skonsultować z weterynarzem stan zdrowia pupila nawet w przypadku objawów umiarkowanego wyziębienia. W ramach pierwszej pomocy zapewniamy psu ciepłe pomieszczenie. Możemy też ogrzać go kocem. Przydatny może być również termofor z letnią wodą. Nie ogrzewamy pupila gorącą wodą!
Zadbajmy o sierść
Wypielęgnowana psia sierść nie tylko cieszy oko, ale przede wszystkim stanowi dobrą warstwę izolacyjną czworonoga. Kołtuny, sfilcowanie i zbity podszerstek ograniczają jej właściwości. Dlatego ważne jest bieżące czesanie i szczotkowanie. Jako, że zimą powinniśmy ograniczyć kąpiele, pomocny podczas wyczesywania będzie odpowiedni spray bez spłukiwania, który tę czynność ułatwi. Sprawdzony i skuteczny znajdziecie w sklepie internetowym Dr Lucy. Po każdym spacerze powinniśmy spłukać natomiast łapy i brzuch pupila, gdyż właśnie tam trafia najwięcej soli drogowej z chodników czy ścieżek w parku. Psa oczywiście dokładnie suszymy, nawet gdy woda po spacerze pochodzi wyłącznie z czystego, białego puchu. Jeśli chcemy uniknąć specyficznego zapachu psiej sierści, możemy zastosować repelent zapachowy Dr Lucy.
Chrońmy łapy i nosy
Psie nosy oraz poduszki łap są szczególnie narażone na działanie mrozu. Te drugie dodatkowo mają sporo kontaktu z solą drogową i piaskiem. Wszystko to powodować może bolesne urazy, którym warto przeciwdziałać już przed spacerem. Zimową porą warto więc stosować odpowiednie psie kosmetyki. Na nosy i łapy świetnie sprawdzi się ochronny krem z linii Dr Lucy Casual. Wielu specjalistów zaleca też skrócenie sierści pomiędzy poduszkami psich łap, aby ograniczyć możliwość osadzania się na nich nadmiaru zbitego śniegu. Inni chętnie stosują specjalne butki, jednak nie wszystkie psy będą nimi zachwycone. Jak już też wspominaliśmy, po spacerze obowiązkowo myjemy łapy letnią wodą z nadmiaru soli czy piasku z chodnika.
Kilka przydatnych porad
- Wychodząc z ciepłego domu na spacer najpierw zaadaptuj nieco psa do niższych temperatur w chłodniejszym pomieszczeniu.
- Nawet szorstkowłose psy z obfitym podszerstkiem potrzebować mogą wspomagania w postaci odpowiedniego ubranka. Dotyczy to szczególnie seniorów, ale i czworonogów zmagających się z chorobami.
- Ważna jest odpowiednia dieta bogata w kwasy omega 3 i omega 6, witaminę A, D, E, biotynę i cynk. Jeśli pies aktywnie i chętnie spędza czas na śniegu, warto zwiększyć mu podaż karmy o około 20% – 30%. Jeśli jednak większość czasu spędza w domu, to takiej potrzeby nie ma.
- Odrobina zjedzonego śniegu nie zrobi naszemu pupilowi krzywdy, ale uważajmy na lód – ten może przyczynić się do uszkodzenia uzębienia.
- Nawilżające kremy na nos warto stosować również w domu – podczas sezonu grzewczego powietrze w nim może być suche, co sprzyja nadmiernemu wysychaniu psiego nosa.
- Zimą widoczność często jest ograniczona. Podczas spacerów stosujmy odblaski również dla psa – dzięki nim będzie po prostu bezpieczniej!
Zima to czas białego szaleństwa, również dla naszych czworonogów. Aby było dla nich bezpieczne musimy odpowiednio o nie zadbać, nie tylko w zakresie komfortu cieplnego. Ważna będzie zarówno pielęgnacja sierści z wykorzystaniem psich kosmetyków, stosowanie ochronnych kremów a także bogata w odpowiednie witaminy dieta. Podczas spacerów bacznie obserwujmy naszego psa mając na uwadze ryzyko hipotermii, a gdy wrócimy do domu – obmyjmy łapy i brzuch pupila ze szkodliwej soli i piasku z chodnika.
