Pazury u psa pełnią ważne funkcje. Ich pielęgnacji jednak niechętnie podejmujemy się we własnym zakresie. Czy faktycznie jest się czego obawiać? Może lepiej wybrać się do weterynarza? Na te i inne pytania odpowiada Dr Lucy.
Pielęgnacja psich pazurów potrafi wywołać gęsią skórkę. Również u samych psów. Czy jest ona konieczna? Czy pazury u psa można zostawić samym sobie? Wbrew pozorom, czasem nie jest to złe rozwiązanie! Sprawdźcie sami, dlaczego.
Po co psu pazury?
Pazury u psa pomagają mu się poruszać, ograniczając ślizganie się łap. Oczywiście nie mówimy o podłogowych panelach, bo w ich przypadku akurat potrafią przeszkadzać. Szczególnie, jeśli są zbyt długie. Natura jednak nie wyposażyła w nie psy po to, aby komfortowo poruszać się w domu czy mieszkaniu, ale by sprawnie kopać w ziemi, bronić się przed innymi zwierzętami, czy biegać z odpowiednią przyczepnością. Tworzy je przede wszystkim twarda kreatyna, która chroni unerwioną i ukrwioną macierz. Jej uszkodzenie jest powodem bólu i krwawienia. Stąd też często skracanie pazurów u psa pozostawiamy specjalistom, zamiast robić to we własnym zakresie. Jeśli oczywiście zachodzi taka konieczność.
Czy pazury u psa koniecznie trzeba skracać?
Pazury u psa, podobnie jak paznokcie u człowieka, przyrastają przez cały czas. Mogą mieć tendencję do zwijania, a pozostawione w takim stanie samym sobie w końcu najpewniej zaczną wbijać się w psią łapę. W takiej sytuacji pazury u psa koniecznie muszą zostać skrócone. Czynności tej nie powinniśmy wtedy wykonywać “na jeden raz”, ale w odstępach czasu, aby pozwolić macierzy na cofnięcie się do pożądanego stanu – przy zbyt długich pazurach również sama macierz jest dłuższa, niż powinna a uszkodzona boli, krwawi i jest drogą wnikania drobnoustrojów. Pies, którego pazury są zbyt długie może też poruszać się niepoprawnie i nienaturalnie. Dlatego sytuacją niepożądaną jest taka, gdy pazury u psa są zbyt długie. Nie zawsze jednak wymagać one będą przycinania. Jak to możliwe? Mogą po prostu ścierać się same – na przykład podczas intensywnych spacerów. Jeśli jednak nasz pies większość czasu spędza w domu i spaceruje głównie po miękkim trawniku, przyjdzie taki moment, że jego pazury będą wymagały skrócenia.
Czy pazury u psa można skrócić samemu?
Wielu z nas obawia się własnoręcznego skracania pazurów u psa. Raz, że trzeba robić to umiejętnie, aby nie przyciąć zbyt dużo, co byłoby powodem psiego bólu, to jeszcze najczęściej same psy nie ułatwiają nam zadania. Rzadko kiedy potrafią zachować podczas tej czynności pełen spokój. Zazwyczaj starają się zabrać łapę, a jeśli nie przynosi to rezultatu – potrafią nawet wyszczerzyć kły. Rezygnacja ze skracania pazurów u psa prędzej czy później stanie się przyczyną kłopotów. Internet pełen jest różnego rodzaju instrukcji, opracowań czy filmów instruktażowych o skracaniu psich pazurów. Jeśli jednak po zapoznaniu się z nimi nadal nie czujemy się na siłach, by czynność tę przeprowadzić, skorzystajmy z doświadczenia groomera lub weterynarza.
Kiedy udać się do weterynarza?
Czasem standardowe skrócenie psiego pazura może nie wystarczyć, aby był zdrowy i mocny. Dotyczy to przede wszystkim sytuacji jego uszkodzenia, na przykład mechanicznego. Rozwarstwienia, krwawienia, nienaturalna ruchomość pazura czy jego zerwanie koniecznie skonsultujmy z lekarzem weterynarii. Do weterynarza możemy też udać się w celu… szkolenia. Dobry specjalista podpowie nam, jak skracać pazury u psa i pozwoli wykonać tę czynność pod swoim nadzorem, korygując nasze ewentualne błędy. Dzięki temu kolejne cięcie będziemy mogli przeprowadzić już w domowym zaciszu. Dr Lucy przypomina oczywiście o odpowiednich narzędziach, które tę czynność umożliwią! Ludzkie cążki, nożyczki czy kombinerki absolutnie się do tego nie nadają!
Pazury u psa pełnią bardzo ważne funkcje. Choć w niektórych przypadkach ulegać mogą ścieraniu, najczęściej wymagać będą mechanicznego skracania przez człowieka. Warto nauczyć się tej czynności. Źródłem wiedzy mogą być internetowe poradniki, jednak najlepiej wybrać się z czworonogiem do dobrego weterynarza, który pokaże i objaśni prawidłową technikę. Skracanie pazurów u psa może wiązać się ze stresem, w nagrodę za odwagę polecamy więc coś ze sklepu internetowego Dr Lucy – niezależnie od tego, czy będzie to prezent bardziej dla psa, czy bardziej dla opiekuna!
